Założenie pałacowe w Objezierzu dorównuje urodą najpiękniejszym w Wielkopolsce, ale nie jest tak powszechnie znane jak choćby Kórnik czy Rogalin.
Pałac wybudowany został według projektu Jana Christiana Kamsetzera ( pisałam o jego projektach przy okazji postu o Pawłowicach) w latach 1792-98 dla Wojciecha i Anieli (z Kwileckich) Węgorzewskich herbu Leszczyc. W latach 1840/41 rezydencja została przebudowana w oparciu o plany francuskiego architekta Aleksandra d’Alphonsa de Saint Omer. Budynek wtedy podwyższono o jedną kondygnację, dodano portyk i salon. W 1906 roku Stanisław Borecki dodał do pałacu dwa boczne skrzydła w postaci jednoosiowych i jednokondygnacyjnych ryzalitów.
Przez piękną bramę ( pochodzącą, jak i ogrodzenie, z 1909 roku) wchodzę na teren parku i podziwiam klasycystyczną bryłę pałacu. W trójkątnym frontonie czterokolumnowego, jońskiego portyku umieszczone są alegoryczne figury i napis „NON NOBIS DOMINE, NON NOBIS, SED DOMINI TUO DA GLORIAM” ( Nie dla nas Panie, nie dla nas, lecz dla Twojej chwały). Wydaje mi się, że cytat z psalmu nie najlepiej jest dobrany do tej prywatnej rezydencji. Świadczy raczej o pewnej hipokryzji…
W elewacji ogrodowej znajduje się trójboczny ryzalit mieszczący salon główny. Nad ryzalitem usytuowany jest balkon.W 1828 roku majątek przejęła, wraz z ręką Heleny Kwileckiej wydanej za Wincentego, rodzina Turno herbu Trzy Kotwice. Objezierze należało do Turnów do 1939 roku. Za ich czasów w objezierskich dobrach gościł Adam Mickiewicz. Podobno spór między rodzinami Kwileckich i Turno jest pierwowzorem sporu Horeszków z Soplicami w „Panu Tadeuszu”. W pałacu bywali też inni ludzie pióra : Stefan Garczyński, Ignacy Kraszewski, Wincenty Pol, a Narcyza Żmichowska była tu guwernantką małych Turno.
Po II wojnie majątek znacjonalizowano a w pałacu umieszczono szkołę. Obecnie wyrokiem sądu objezierskie dobra mają wrócić do rodziny Turno.
Oprócz budynku głównego na terenie zespołu pałacowego znajduje się kilka innych zabytkowych obiektów. Dawna wozownia postawiona w 1909 roku, w miejscu oficyny w której zatrzymał się Adam Mickiewicz.
Kościół pod wezwaniem św. Bartłomieja, którego początki sięgają XII wieku i związane są z Joannitami. Świątynię rozbudowano w XVI wieku z funduszy Stanisława Objezierskiego. Następnej rozbudowy dokonali Turnowie, dodając w 1860 roku kaplicę a w 1914 kruchtę i kolejną kaplicę. Niestety, wnętrze dostępne jest tylko przez kratę ( choć dobre i to) więc nie mogę zobaczyć loży patronackiej Turnów i ich rodzinnego mauzoleum.
Ani płyt nagrobnych Andrzeja Objezierskiego i jego żony Anny, znajdujących się w kaplicy Serca Jezusowego.
Nieopodal kościoła znajduje się plebania przebudowana w 1906 roku. A w pewnym oddaleniu pawilon Domu Ludowego z 1910 roku.ZZ żalem opuszczam Objezierze, mam świadomość, że nie zobaczyłam wszystkiego.
Okazałe budynki ale ty wyszłaś wspaniale 🙂
PolubieniePolubienie
Objezierze to wspaniała posiadłość. A ja…no cóż, skoro tak uważasz to się cieszę 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba