W zasadzie, to tego dnia miałam zamiar zobaczyć dwór (a raczej to, co z niego zostało) Klementynty z Suchorzewskich Mukułowskiej w Kotlinie. Jednak po przybyciu na miejsce okazało się, że ruina znajduje się na terenie zajmowanym przez DPS, co w praktyce skutkowało zakazem wstępu na teren ośrodka. Zza drzew, nie udało mi się niczego dostrzec poza imponującymi zabudowaniami gospodarczymi.
Żal mi było odjeżdżać „z niczym” więc udałam się do pobliskiego Orpiszewka, o którym wiedziałam, że był niegdyś majątkiem Rychłowskich i że we wsi znajduje się okazały dwór.