Pałac Emeryka Hutten Czapskiego położony jest w centrum miasta. Zwraca moją uwagę świeżo odrestaurowaną fasadą i plakatem zachęcającym do obejrzenia zbiorów numizmatycznych z kolekcji hrabiego. Bardzo żałuję, że nie mogę wejść do środka. Powód zawsze ten sam – brak czasu. Niestety w Krakowie jestem zazwyczaj tak krótko, że z trudem udaje mi się zrealizować wszystkie bieżące plany. Mam nadzieję, że przy następnej wizycie w tym mieście znajdę czas na zwiedzenie odnowionych wnętrz. Czytaj dalej
Miesiąc: Styczeń 2018
Bazylika oo Franciszkanów w Krakowie
Moja wizyta w bazylice oo Franciszkanów jest naturalną kontynuacją zwiedzania wystawy dzieł Wyspiańskiego w Muzeum Narodowym. To właśnie w tym kościele można zobaczyć praktyczną realizację projektów artysty. W prawdzie byłam już w nim parokrotnie, ale chcę „odświeżyć” wrażenia. Poza tym świątynia jest ” pozycją obowiązkową” na mojej prywatnej liście miejsc każdorazowo odwiedzanych w Krakowie.Tutaj praktyczna uwaga. Kościół udostępniony jest do zwiedzania jedynie do godziny szesnastej. Warto się udać do niego słonecznym przedpołudniem, wtedy najpiękniej prezentują się zrealizowane w firmie doktora Fritza Jelego w Innsbrucku witraże. Czytaj dalej
Wystawa prac Stanisława Wyspiańskiego w MN w Krakowie
W listopadzie 2017 roku minęła 110 rocznica śmierci Stanisława Wyspiańskiego . Z tej okazji Muzeum Narodowe w Krakowie przygotowało imponującą wystawę monograficzną. Postanowiłam więc, korzystając z krótkiego zimowego urlopu, odwiedzić Kraków by zobaczyć prace „orła w kurniku”, jak o Wyspiańskim wyraziła się Krystyna Zbijewska, autorka książki o tym młodopolskim artyście.
Niemalże zaraz po przyjeździe swe kroki skierowałam ku modernistycznemu gmachowi Muzeum Narodowego.
Rogoźno
Miasteczko swoją nazwę zawdzięcza rogoży, porastającej brzegi jeziora, nad którym jest położone. Już w VIII wieku istniała tu osada a z XII w pochodzi pierwsza o niej wzmianka pisana. W XIIIwieku Rogoźno było siedzibą kasztelanii w której władze sprawował Gniewomir. Kasztelania przetrwała (choć tylko tytularnie) do czasów rozbiorów. Prawa miejskie otrzymało Rogoźno w 1280 roku z nadania Przemysła II, który tutaj kazał wybudować dwór modrzewiowy. Niestety, miasto nie odwdzięczyło się królowi, gdyż właśnie w Rogoźnie Przemysł II został zamordowany w lutym 1296 roku. Czytaj dalej
Kościół w Parkowie
Podczas kolejnej podróży służbowej zrobiłyśmy sobie krótki postój w Parkowie. Zatrzymałyśmy się tam aby kościół pod wezwaniem NMP Królowej Świata i św. Małgorzaty. Wypadało odwiedzić patronkę … Czytaj dalej
Cieśle – dwór Chłapowskich – wielkopolskie rezydencje
Korzystając z wyjazdu służbowego, odwiedziłam dwór w Cieślach, który w latach trzydziestych XX wieku został wzniesiony dla rodziny Chłapowskich.
W 2 połowie XIX wieku wieś była w rękach niemieckich Augusta Richty. Po pierwszej wojnie światowej Cieśle należały do Tadeusza Chłapowskiego, a przed II , w 1939 roku najprawdopodobniej do jego syna Zygmunta.
Cieśle stanowiły majątek Dobra Rycerskie i obejmowały dwór, park, ziemię oraz zabudowania gospodarze. To trzeci z majątków rodziny Chłapowskich, o których zwrot walczyło przed sądem małżeństwo Izabella i Franciszek Chłapowscy – Trzeciak. Czytaj dalej
Czerniejewo pałac Lipskich – wielkopolskie rezydencje
W Czerniejewie trochę błądzimy klimatycznymi wąskimi uliczkami, zanim podjeżdżamy pod pałac. Niestety, zimny, wietrzny i okresowo deszczowy dzień nie sprzyja dłuższym spacerom, dlatego odpuszczamy sobie spacer urokliwym mostkiem i parkujemy prawie pod samą pałacowa bramą.Ozdobiona jest herbem Skórzewskich – Drogosław.
Po jej przekroczeniu wkraczamy na pierwszy dziedziniec (avant cour) przy którym znajdują się budynki dawnej wozowni i stajni.O ile stara stajnia zamieniona została w graciarnię i „sypie” się mimo odnowionej elewacji, o tyle wozownia ma się dobrze. Zachwycają mnie sztukaterie umieszczone na frontonie nad wejściem.Stamtąd przechodzimy na drugi dziedziniec ( cour d’honneur), z którego uroda założenia pałacowego widoczna jest najlepiej.
Założenie pałacowe w Czerniejewie należy do najpiękniejszych barokowych w Wielkopolsce. Pałac wzniesiono według planu Ignacego Graffa, w latach 1771- 1775 dla generała Jana Lipskiego. Wtedy był to budynek barokowy, piętrowy z dwoma skrzydłami. Następna przebudowa, przeprowadzona w końcu XVIII wieku, prawdopodobnie pod kierunkiem Jana Kamsetzera nadała budowli cechy neoklasycystyczne. Dodano, mocno wysunięty przed lico elewacji, portyk z czterema jońskimi kolumnami dźwigającymi okazały tympanon. Prace upiększające kontynuowali kolejni właściciele majątku, Skórzewscy herbu Drogosław, którzy weszli w posiadanie Czerniejewa dzięki małżeństwu Marianny Lipskiej ( wnuczki generała) z Rajmundem Skórzewskim. W posiadaniu rodziny Skórzewskich Czerniejewo pozostawało do 1939 roku.
Kolejna przebudowa z lat 1926 – 1928 ,prowadzona przez Juliusza Nagórskiego, połączyła galerią oficynę wschodnią ze skrzydłem pałacu. W czasie II wojny światowej pałac objęli Niemcy, co paradoksalnie, pozwoliło mu przeczekać ten czas w niezłej kondycji. Po wyzwoleniu obiekt przeszedł na własność Skarbu Państwa, który przekazał go w użytkowanie Państwowemu Domowi Dziecka. Specyficzni lokatorzy w dużym stopniu przyczynili się do dewastacji wnętrz. Pod koniec lat 70 ubiegłego wieku zespół pałacowy przejął PGR Żydowo, który stopniowo przeprowadzał renowację obiektu. Wtedy to oficynę zachodnią przyłączono ( także za pomocą galerii) do skrzydła zachodniego.
Niestety pałac podczas naszej wizyty był zamknięty. Nie pomogło pociągnięcie za antabę, drzwi pozostały nieruchome.
Nie dane było nam zobaczyć słynnej sali pompejańskiej, wspartego na kolumnach salonu, ani znajdującej się w ryzalicie okrągłej sali balowej, ani słynnych posadzek z wielu gatunków drewna. No trudno.
Wracając zaglądamy na chwilę do dawnej wozowni, w której obecnie mieści się restauracja. Niby też zamknięta, ale właściciele zaintrygowani naszym pojawieniem i zainteresowaniem (jest wtorkowe przedpołudnie i jesteśmy jedynymi kręcącymi się po obiekcie) uchylają drzwi i zapraszają do środka. Niestety, nie możemy skorzystać z uprzejmej propozycji wypicia czegoś rozgrzewającego. Czas nas ogranicza, w końcu jesteśmy w pracy…
Kościół św. Jana Chrzciciela w Czerniejewie
Mimo kiepskiej pogody, decydujemy się nieco odbić z głównej trasy i pojechać do Czerniejewa.
Najstarsza pisana wzmianka o Czerniejewie pochodzi z XIII wieku, ale początki osady położonej między Gnieznem a Gieczem, sięgają czasów przed naszą erą. W czasach Przemysła II istniała już w Czerniejewie parafia i kościół pod wezwaniem św. Idziego , ufundowany przez Leszka Czarnego Piastowica. Prawa miejskie Czerniejewo uzyskało ok 1390 roku a król Jagiełło podarował to miasto Sędziwojowi Pałuce, wojewodzie kaliskiemu. Czytaj dalej
Kościół i plebania w Białężynie
Jadąc w kierunku Murowanej Gośliny zatrzymujemy się na moment w Białężynie. Chcemy zobaczyć tamtejszy kościół pod wezwaniem św. Tymoteusza. To nieczęsty patron polskich kościołów. Najprawdopodobniej wezwanie związane jest z osobą Tymoteusza Gorzeńskiego, z którego to fundacji, powstał tu w latach 1823-25 kościół. Czytaj dalej
Koninko
Początki (te udokumentowane) Koninka sięgają początków XV wieku, wtedy miejscowość była własnością rycerską należącą do rodziny Szczytnickich. Już w XVI wieku w Koninku istniał folwark i funkcjonowała karczma. Czytaj dalej